2022-11-04 15:51:01 JPM redakcja1 K

Wygląda na to, że w naszej galaktyce może istnieć 35 obcych cywilizacji

Od wieków naukowcy przeczesywali wszechświat w poszukiwaniu kosmicznych wskazówek na to, czy jesteśmy sami.

Od wieków naukowcy przeczesywali wszechświat w poszukiwaniu kosmicznych wskazówek na to, czy jesteśmy sami. Według nowych szacunków, prawdopodobnie nie jesteśmy sami, ale liczba obcych cywilizacji nie jest duża. Równanie Drake'a, stworzone przez astronoma Franka Drake'a w latach 60-tych, jest formułą używaną przez wielu badaczy do szacowania prawdopodobieństwa interakcji ludzkości z pozaziemskimi cywilizacjami w naszej galaktyce, Drodze Mlecznej. Siedem podstawowych zmiennych Drake'a, które wahają się od liczby nadających się do zamieszkania planet i egzoplanet (te krążące wokół innych gwiazd) w galaktyce do ilości czasu potrzebnego, żeby możliwe stało się powstanie życia, jest prawie niemożliwych do ustalenia. Formuła działa bardziej jak schemat służący do oszacowania prawdopodobieństwa znalezienia życia; poprzednie prognozy wahały się od zera do ponad miliarda cywilizacji. Dwóch badaczy z uniwersytetu w Nottingham w Anglii zawęziło szacunki dotyczące liczby pozaziemskich cywilizacji do zaledwie 36. Oparli je na założeniu, że ewolucja życia zajmuje tyle samo czasu w odległych zakamarkach naszej galaktyki jak na Ziemi. Astrofizyk Christopher Conselice wyjaśnił, w oświadczeniu prasowym – „powstanie inteligentnych form życia na innych planetach, podobnie jak na Ziemi, zajmuje około 5 miliardów lat”. Przy tym założeniu w naszej galaktyce powinno istnieć co najmniej kilkadziesiąt aktywnych cywilizacji. Naukowcy nazwali te wyliczenia „Astrobiologiczną Granicą Kopernikańską”. Używając tych kalkulacji jako wzorca, naukowcy stworzyli symulację wielu scenariuszy. Z jednej strony spektrum znajduje się opcja słaba, w której inteligentne życie rozwija się w mniej niż 5 miliardów lat.  Natomiast po przeciwnej stronie spektrum znajduje się opcja silna, w której inteligentne życie tworzy się w od przedziale 4.5 do 5.5 miliardów lat.

Według obliczeń naukowców dla scenariusza silnego, w naszej galaktyce powinno istnieć od 4 do 211 zaawansowanych cywilizacji, zdolnych do wysyłania sygnałów radiowych poza orbitę. Liczba 36 cywilizacji jest najbardziej prawdopodobna. Najbliższe, z tych zaawansowanych cywilizacji, powinny znajdować się około 17.000 lat świetlnych od nas i powinny krążyć wokół gwiazd niskiej masy typu M, czerwonych karłów. Niestety nie daje nam to większych szans na porozumiewanie się z tymi odległymi istotami pozaziemskimi. Przy dzisiejszej technologii komunikacja na tak dalekie odległości nie jest możliwa. Nie wszyscy zgadzają się z tą analizą opublikowaną w Dzienniku Astronomicznym (The Astronomical Journal). Niektórzy badacze podchodzą do tych obliczeń 
z rezerwą. Oliver Shortlte z Uniwersytetu Cambridge, powiedział agencji informacyjnej, że zanim nowe odkrycia zostaną zaakceptowane, należy wziąć pod uwagę inne czynniki, takie jak np.: dokładnie w jaki sposób na Ziemi ukształtowało się życie. 

A zatem, co to ma wspólnego z przyszłością życia na Ziemi? Poszukiwanie istot żywych w innych zakątkach Wszechświata dostarczy nam wgląd w nasz własny los.

„Jeżeli okaże się, że inteligentne formy życia są czymś powszechnym, będzie to oznaczać, że nasza cywilizacja może istnieć znacznie dłużej niż kilkaset lat. Z kolei brak aktywnych cywilizacji w naszej galaktyce będzie złym prognostykiem na przetrwanie dla ludzkości, w długim terminie” – powiedział Conselice.

Dział: Nauka Kosmos

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE